GRUSZKA NADZIEWANA
Gruszka jest bardzo wdzięcznym owocem. Doskonale smakuje ze wszelkimi serami pleśniowymi, świetna jest marynowana, sprawdza się jako deser. Można ją przerabiać na wiele sposobów. Chyba wolę gruszki od jabłek, dlatego dziś fajny przepis na gruszkę nadziewaną pleśniowym serem z szynką szwarcwaldzką w sosie żurawinowym. Przepis inspirowany gruszką, która mi zasmakowała w pewnej trójmiejskiej restauracji. Jest to danie idealne na romantyczną kolację. Wbrew pozorom bardzo proste w przygotowaniu.
GRUSZKA NADZIEWANA
Składniki na dwie osoby:
- 2 spore gruszki
- 3 gwiazdki anyżu
- laska cynamonu
- 5 goździków
- kilka ziarenek kminu rzymskiego
- łyżka cukru trzcinowego
- garść prażonych płatków migdałów
- 100 g sera pleśniowego typu roqufort
- 4 plastry szynki szwarcwaldzkiej
- 100 g suszonej żurawiny
- 1/2 szklanki czerwonego wina wytrawnego
Przygotowanie:
Gruszkę obieramy ze skórki. Do garnka wrzucamy: anyż, goździki, cynamon, kmin i łyżkę cukru, zalewamy wodą i zagotowujemy. Do wrzącego wywaru wkładamy gruszki i gotujemy około 10 minut, nie za długo, żeby gruszki się nie rozpadły. Gorące gruszki wyjmujemy, chwilę czekamy aż ostygną a następnie wydrążamy gniazdka starając się zachować gruszkę w całości, najlepiej do tego celu użyć specjalnego narzędzia. Szynkę kroimy na paski, mieszamy z serem i taką masą nadziewamy gruszki. Nadziane wstawiamy do piekarnika nagrzanego d 180 st. C i pieczmy około 10 minut, aż ser zacznie wypływać.
W tym czasie przygotowujemy żurawinowy sos. Do garnuszka wlewamy łyżkę wody wsypujemy żurawinę, zalewamy winem dusimy mieszając. Co jakiś czas możemy dolewać wina żeby sos nie był za gęsty. Gdy żurawina będzie mięciutka zestawiamy z ognia i blendujemy na gładką masę. Wyjmujemy gruszki z piekarnika, stawiamy na talerzach i polewamy żurawinowo – winnym sosem, posypujemy uprażonymi płatkami mgdałów. Do tego możemy podać rukolę z octem balsamicznym i grzanki ale zapewniam, że bez tych dodatków gruszka też jest wyśmienita.