KLOPSIKI RYBNE W OCCIE
Zamiast popularnego śledzia smażonego w zalewie octowej proponuję pyszne klopsiki dorszowe. Są delikatniejsze i nie trzeba babrać się
z ośćmi.
Składniki na średnią miskę:
- 300 g mielonego mięsa z dorsza (można zmielić samemu filety bez skóry)
- bułka kajzerka (niezbyt świeża, taka do namoczenia w mleku)
- szklanka mleka
- liście laurowe
- ziele angielskie
- szklanka octu 10%
- mąka gryczana lub owsiana (pół szklanki) do obtoczenie klopsików
- 1 jajo od wolnej kurki
- 1 duża cebula
- olej do smażenia
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Bułkę moczymy w mleku. Nastepnie odciskamy i mieszamy dokładnie
z mielonym mięsem z dorsza, dodjamy jajko, znów dokładnie miezsamy (najlepiej rękoma). Solimy i pieprzymy. Formujemy klopsiki wielkości dużego orzecha włoskiego. Obtaczamy klopsiki w mące gryczanej i smażymy kilka minut, obracając klopsy na patelni. Tak żeby się lekko zrumieniły, ale nie spaliły. Jescze ciepłe klopsy układamy w misce. Cebulę kroimy w piórka i dorzucamy do klopsików. I teraz czas na zalewę. Zagotowujemy 1 szklankę octu z dwoma szklankami wody oraz zielem angielskim i liściem laurowym. Gorącą zaprawą zalewmy klopsiki.
Najlepiej smakują na drugi dzień 🙂