Lubicie kisiel? Bo ja bardzo. Oczywiście kupuję gotowce, bo wydawało mi się, że zrobienie kisielu domowego wymaga sporej babraniny, jak przy robieniu konfitur. Myliłam się, to bardzo proste i smaczniejsze niż gotowiec no i co najważniejsze naturalne i chyba bardzo eko i bez tej strasznej “chemii”.  W takim domowym kisielu czuć intensywny smak truskawek. Jest najzwyczajniej w świecie pyszny i można robić z każdych owoców.  To już ostatnie podrygi kaszubskich truskawek, które są teraz tak słodkie jak poziomki, ale jeśli nie truskawki to zróbcie sobie z malin, z czarnych lub czerwonych porzeczek, z ulubionych owoców sezonowych.

DOMOWY KISIEL TRUSKAWKOWY

Składniki dla całej rodziny:

• 300 g słodkich truskawek kaszubskich
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1,5 szklanki wody (szklanka o pojemności 200 ml)
• sok z połowy limonki
• 2 łyżki cukru trzcinowego

Przygotowanie:

Do garnuszka wlej szklankę wody. A pół szklanki wody rozmieszaj z dwoma łyżkami mąki ziemniaczanej. Truskawki zmiksuj, albo na gładką masę, albo tak jak lubisz. Dodaj truskawki do wody w garnuszku, wyciśnij sok z połowy limonki, dodaj cukier i zagotuj. Gdy zacznie bulgotać, zmniejsz ogień,  dolej rozmieszaną wodę z mąką ziemniaczaną i energicznie mieszaj aż kisiel zgęstnieje. Rozlej do schłodzonych miseczek i zjadaj na ciepło, albo poczekaj aż wystygnie.